Profil użytkownika kazunarii
Gdy przeczytałem informacje na temat tego filmu nie wiedziałem czego się po, nim spodziewać i jakie mam oczekiwania. Byłem zaskoczony, że los głównego bohatera został przedstawiony w tak... prawdziwy sposób. Zrobiło to na mnie spore wrażenie, ale mam jedno zastrzeżenie. Zabrakło tu mi czegoś, ponieważ nie poczułem się jakbym był w jego skórze. Sądzę, że był taki zamiar w końcu kamera z oczów bohatera miała to uwidocznić. Film bardzo dobry, dający do myślenia po wyjściu z kina.
Już podczas oglądania filmu miałem ochotę wybuchnąć salwą śmiechu, ale powstrzymałem się na szczęście. Nie rozumiem jak można zrobić tak naiwny film, że główny bohater mógł zginąć dwa razy, a wychodził z tego jak jakiś super bohater. Na szczęście "dzieło" to ratują efekty specjalne, burzący się Nowy Jork piękna robota panowie. Całą reszta jest nudna, przewidywalna i chcę się po niej wymiotować.
Jest to film opowiadający o niespełnionej miłości. Anime to nie jest dla masowego odbiorcy to najważniejsze nie każdy odnajdzie się w takich klimatach jakie występują tutaj. Jest to specyficzna historia, która może przypaść do gustu lub też nie. Ten tytuł, chociaż oglądałem go bardzo dawno temu nadal tkwi mi w głowie z powodu oprawy graficznej oraz przedstawienia niezwykłości tej historii.
Dobry filmy Tarantino. Szkoda, że to "tylko" dobre dzieło oczekiwałem czegoś większego. Zwiedzony nie jestem, ale też usatysfakcjonowany w stu procentach również. Strzelaniny w stylu Taranitno to zawsze coś na co się miło patrzy, a rola Pitta to kawał dobrej roboty.